Ale bezpieczeństwo dzieci to nie tylko umiejętne przechodzenie przez pasy , ale również kwestie zdrowotne, choćby skórne. Przecież, skóra dziecka jest bardzo krucha i delikatna, tak bardzo, jak tylko można sobie wyobrazić. Niestety, nie ma wykształconych żadnych naturalnych barier i jest narażone na różne czynniki drażniące i alergizujące. Dlatego mogę tylko poradzić młodym mamom, że warto u małych dzieci stosować emolienty. Jeśli nie wiecie, o czym mowa, już wyjaśniam. To taka ogólna nazwa preparatów, które wpływają pozytywnie na skórę, nawilżając ją i natłuszczając. Stosowane regularnie u dzieci, naprawdę potrafią wzmocnić ich skórę. Ja zaś mogę Wam polecić ten portal –
http://www.eloderm.pl/15,szkola-pielegnacji-i-dotyku.html Dzięki niemu nabrałam większej wprawy w opiekowaniu się swoim maluszkiem. Na przykład ostatnio trafiłam na przystępny artykuł, informujący jak przygotować kąpiel dla dziecka. Krok po kroku, prostym językiem opisane kolejne czynności rodzica. Dowiedziałam się choćby, że uszu dziecka nie należy czyścić patyczkiem. Do tej pory żyłam w przekonaniu, że tak można, a okazuje się, że może to być szkodliwe dla dziecka. Warto poświęcić pięć minut, usiąść przed komputerem i zasiąść do lektury.